Mimo wszystko to jest moje życie. Jeszcze w 2009 roku daty 9.04. nie wiedziałam co mnie spotka za 6 lat. Data 9.04.2009 roku jak i 9.04.2015 roku to był...czwartek. Wypadał wtedy czwartek jak i za 6 lat to też był czwartek. Nie oglądałam wtedy ani programu Jaworowicz bo nie miałam okazji ku temu albo w czwartek możnaby przytoczyć jak to "Myślał indyk o niedzieli. A w sobotę mu łeb ucięli."-dlatego też blog, jaki założyłam w ZK nosi tytuł "Marzenia ściętej głowy".
Jestem bowiem nieco taka jak ta Maria Antonina, która to poszła pod gilotynę ale nie tę od papieru ale tę od ucinania łba!!! Nie za fajny to widok ale ludziom do szczęścia dawniej potrzeba było tylko chleba i igrzysk. Ale każdy z nas ma prawo do życia a nie do egzekucji czyli rozumiem,że jeśli dawniej było dozwolone bicie czy zabijanie w imieniu prawa to to prawo było goovvniane jak nie wiem co. Nie od dziś wiadomo jak pacyfikuje się na przykład osoby,które idę na demonstrację oraz walczą np o prawa kobiet aby mogły godnie decydować o swoim ciele.
Teraz może i prawo zakazuje zabijania ale co dla ludzkości może oznaczać zabijanie płoda,który jest upośledzony i co potem jak jego rodzice umrą będzie z taką osobą-pójdzie to zakładu i będzie na utrzymaniu państwa. Skoro państwo chce utrzymywać takie płody to proszę bardzo-nikt im nie zabroni ale ja jestem "PRO CHOICE". Jak ktoś nie chce np zdrowego dziecka to już zupełnie inna w tym bajka ale jak płody upośledzone miałyby dojść do głosu to na pewno byłby tym głosem bełkot.
Polskie prawo chyba samo nie wie czego tak naprawdę oczekuje od swoich obywateli Jeśli chce aby przyszli wyborcy to był osoby z zespołem downa bo takie społeczeństwo teraz gdy w Polsce zakazano aborcji będzie coraz powszechniejsze to naprawdę ja wyobrażam sobie,że jeśli do urn pójdą osoby z upośledzeniami umysłowymi to nasze społeczeństwo jeszcze zalegalizuje pajdokrację i będą rządzić ludzie w stylu Król Maciuś I...
Sama prawda. Tylko prawdę piszę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz