środa, 27 września 2023

Nastała dla mnie Nowa Era ale nie Era Wodnika

 Nie studiuję jak na razie niczego. Nie robię jak na razie nic wielkiego. Pożegnałam niedawno Uniwersytet Opolski dodając go tym sposobem do Czarnej Listy jak i nie ukańczając go... Nie robię nic już, zdrowie mi niedomaga jak i nie mam już na nic sił a tym bardziej na ranne wstawanie. Nie wyuczyłam się w kierunku resocjalizacji a to co mnie spotkało opisywałam na kilku swoich blogach takich jak nouw.com/Antoni czy dash-berlin.blogspot.com i tak też jak mnie potraktowano tak i ja coniektórych traktuję...


Najlepiej jest w ten sytuacji powiedzieć jak to "Nazywam się Hannah Montana i wszystkich Was pyredolę" i tak też było. Walczyłam nie raz jak ten Don Kichot z wiatrakami i nie udało mi się tej walki wygrać ale mimo mojego przegrania ja wyszłam "Ta Wygrana". Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt tego, że ja nadal walczę z czymś co mnie zawsze irytowało ale mimo to próbowałam chociaż nie siedzieć w domu i nie płakać... Płacz to i tak czy owak nic nie daje a ja i tak wolę sobie jakby już musiała płakać to mogę płakać sobie w ciszy. Jest to dla mnie ważne aby być swobodnie sobą a nie udawać nikogo a gdy już nie zakłada się jakiejś maski na siebie i nie udaje się jak się śmieje razem z innymi to już naprawdę trzeba mieć nerwy ze stali gdy spada hejt na człowieka za sam fakt bycia tego jakim się jest...

Nie było mi nigdy łatwo w życiu. Nie miałam od samego początku dobrego startu ani też nikt nie inwestował w mój samorozwój czy abym po prostu była szczęśliwa sama ze swoimi wyborami. Ale niestety-moje wybory nigdy nie były dobrze wyważone a ja wychodziłam to tu to tam na idi0tkę... I właśnie teraz nastała dla mnie Nowa Era. Era siedzenia w domu przed Televizorem jak i nic i nikt mnie już więcej z mojej strefy komfortu nie ruszy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz