Sen jest spokojny tylko wtedy gdy żyjemy bez stresu. Na sen źle wpływa stres ale i inne czynniki także. Jeśli ktoś miał przeszłość taką jaką ja miałam albo jeszcze inną-lepszą lub gorszą niż ja to i tak zawsze będzie to do niego wracało. Na przykład ja jestem złym człowiekiem i mam nieczyste sumienie. To czym zawiniłam wiadomo-przecież groźby karalne czy szerzenie nazizmu też nie należy do osób "cacych". A ja tym zawiniłam ale na szczęście są jeszcze gorsze przewinienia niż ja miałam.
Ja to ogólnie co miałam to kwalifikowało się jako "występek" ale są jeszcze gorsze niż ja dusze. Są np kobiety jakie dokonały ab_cji i mają na sumieniu własne dzieci czy dusze jakie pałętają się po tym świecie jako te dusze pokutujące za swoje grzechy w postaci np dzieci upośledzonych jacy żyją obecnie np z Zespołem Downa czy innymi chorobami genetycznymi albo urodzili się nawet nie wiedząc co się z nimi dzieje i wokół nich...
Ja na dzień dzisiejszy mogą spać spokojnie bo odpokutowałam już za swoje "grzechy" jak i żyję w nadziei, że moje życie się stanie lepszym a ja stanę się szczęśliwa gdy obmyję się z g00fna WSZIF-u SYF-u no i oczywiście jak tak to liczę na obmycie się i aby nikt mi tego WSZIF-u nie przytaczał,że ja niby to kończyłam...
Śpię i śnię o lepszej sytuacji nie materialnej ale duchowej bo chcę aby moja dusza się oczyściła. WSZIF przypominał mi tylko o tym,że jestem "ta zła", "ta najgorsza", "niunia jaka płacze bo czuje się nie kochana" czy "maskotka grupy z jakiej wszyscy się śmieją". Mogę spać i śnić o tym,że jestem "czysta", że zaczęłam obmywać się z tego co mi o tej pory było brudem.
Zasnę dziś z uśmiechem na ustach bo nadchodzi mój pobyt niby w Poznaniu a co za tym idzie będę się tam odbywała z tego co mi narobiło brudu i smrodu. Zacznę żyć od nowa z daleka od Wrocławia czy ogółem od tego czym było do tej pory moje życie w brudzie.
Ja to mam klawe życie ale nie uciekam w sen-mój ojciec jest pijakiem i znowu nachlał się w realu na jawie i wleciał do wanny bo...stracił równowagę i nie może wyjść z tej wanny a matka mi takiego faceta właśnie z pijackimi genami na ojca wybrała... Jak znowu śni mi się moja przeszłość albo po raz kolejny WSB czy też Merito czy ch0y wie jak oni się teraz nazwali to mogłabym się martwić ale czy da się zaprogramować swój sen??? Tak i parę razy jak myślałam o czymś lub kimś przed snem np o moim bracie to potem mi się ta osoba śniłą bądź miejsce czy rzecz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz